niedziela, 17 lutego 2013

Tryptyk nowozelandzki ułomny


zaczęło się od głupiej awarii komputera
kolo z serwisu patrzył tępo w monitor
i uderzał długopisem o blat biurka
zapytałem kilka razy i co tam
kilka razy odpowiedział że jeszcze nie wie
w końcu palnąłem coś o pogodzie
a on że w Nowej Zelandii jest piękniejsza

tryptyk powinien zawierać trzy wiersze
więc opowiem co było później
kolo chciał pojechać do Nowej Zelandii
ale nie pojechał

brakuje jeszcze jednego wiersza
więc opowiem o kolorowych domkach
więc domki są małe a ich ściany kolorowe
jeden domek kosztuje mniej niż nasz dom
do tego dostaje się jeszcze czas
w wolnej chwili można strzyc owce
albo pływać w oceanie

dobrze żeby wiersze miały własne tytuły
pierwszy nazwę trzema gwiazdkami
bo każdy inny tytuł zachwiałby jego równowagą
drugi nazwę śmielej bo tytuł doda mu treści
kto szuka ten błądzi kto pyta ten chuj
trzeci nazwę Aborygenowie żeby była zmyłka
wiadomo Nowa Zelandia to nie Australia
tym bardziej nie Włochy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz